Wczoraj odbyły się pierwsze konsultacje ze związkami zawodowymi w Małopolskim Oddziale Przewozów Regionalnych w sprawie zwolnień grupowych. Pracę ma stracić 250 osób - jedna czwarta pracujących w zakładzie.
"Rynek Kolejowy" jako pierwszy poinformował o wdrożeniu procedury zwolnienia 250 pracowników w Małopolskim Oddziale Przewozów Regionalnych. Przyczyną jest fatalna sytuacja finansowa po zwiększeniu autonomii zakładów PR i przekształceniu w oddziały od początku stycznia tego roku. Władze województwa małopolskiego nie wykluczają negocjowania z przewoźnikiem usunięcia z rozkładu części pociągów.
Wczoraj odbyły się pierwsze konsultacje w ramach wdrożonej procedury zwolnień grupowych przez dyrektora MOPR w Krakowie. Jak poinformował nas przewodniczący lokalnego oddziału Związku Zawodowego Drużyn Konduktorskich Józef Czernik, jego związek przedstawił dyrektorowi, że chce ograniczenia skali zwolnień lub odstąpienia od zwolnień pracowników bezpośrednio związanych z prowadzeniem ruchu pociągów i odprawą podróżnych. W przypadku zwolnionych pracowników związkowcy domagają się trzyletniej pensji, zapisanej w Pakcie Gwarancji Pracowniczych.
Związkowcy proponują też przekwalifikowanie pracowników i wdrożenie programu dobrowolnych odejść za gratyfikacją. - Związek zwraca też uwagę, że przeprowadzenie zwolnień grupowych może doprowadzić do upadłości oddziału w Krakowie w związku z kosztami, jakie poniesie oddział, oraz braku wykwalifikowanych pracowników, dlatego wskazuje inną drogę rozwiązania problemu - podkreśla Czernik.